wtorek, 16 kwietnia 2013

Dzień dobiegł końca..

Witajcie kochani!
Mam nieco zaległości wobec was, ponieważ dzisiejszy popołudniowy post nie chciał mi się opublikować i zniknął. Dlatego też spróbuję go streścić wam wszystko w jednym. Dzień minął mi bardzo dobrze, rano w pociągu przywitał mnie dosłowny ścisk, mogę powiedzieć że zgniatali mnie do rozmiarów sardynki. W czasie porannego spaceru w kierunku szkoły zrobiłam wam kilka zdjęć porannego parku szczęśliwickiego. Już z rana było ciepło i przyjemnie, a słoneczko bardzo zachęcająco świeciło :)



Po szkole udałam się na spotkanie z moim chłopakiem a jednocześnie małe zakupy :) Moim celem było kupno balerinek a wyszłam z kurtką skórzaną, która również była moim celem ale była na ostatnim miejscu w mojej liście :) Wybrałam prosty czarny model z Stradivariusa z 3 kieszonkami :)  Czeka mnie jeszcze parę rzeczy do kupienia ale to z czasem, poczekam aż ceny trochę spadną bo dzisiaj ceny niektórych rzeczy na prawdę mnie zszokowały. Możliwe że jeszcze w piątek wybiorę się po sukienkę do mojej skórki, ale to wszystko wyjdzie z czasem :)





Wczoraj wykonywałam tzw prace na wysokościach, a dokładniej robiłam kolaż zdjęciowy którego zdjęcie pokażę wam niżej. Jest on jeszcze nie dokończony, jak na razie lekko taśmą zrobiony kształt, dopiero będę te zdjęcia mocno przyklejać :)



Jestem happy bo dzisiaj wyciągnęłam wszystkie wiosenne buty m.in. balerinki i trampki a kozaki poszły w odstawkę :) Koniec z zimą i zimowym obuwiem ;)


Miłego wieczoru!

0 comments::

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
To bardzo motywuje do dalszego pisania. :)
Jeśli podoba ci się u mnie to zapraszam do obserwacji! :)

Pozdrawiam,
Flourose!