Nieodłącznym elementem oraz tradycją rozpoczętą u mnie już jakiś czas temu, że z początkiem wiosny przemalowuję kluczę na żywe wiosenne kolory, które wiem że zawsze, czy wychodzę z domu czy do niego wracam poprawiają mi humor. Wystarczył mi do tego tylko lakier do paznokci, trochę cierpliwości i gotowe!
Oczywiście nie mogło zabraknąć także nowych breloczków ze słodkościami w wiosennych kolorkach! Dwa z gum orbit oraz jeden długi zrobiony przeze mnie ręcznie z masy termoutwardzalnej. I oczywiście, ci którzy mnie znają się nie zdziwią, lokalizator do kluczy, gdyż lubię wszystko gdzieś gubić :)
0 comments::
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
To bardzo motywuje do dalszego pisania. :)
Jeśli podoba ci się u mnie to zapraszam do obserwacji! :)
Pozdrawiam,
Flourose!